środa, 20 kwietnia 2011
Świeta
Czas jakiś temu, zastanawiałam się, kiedy wypadają Święta. Od paru lat nie czuję jakoś atmosfery Świąt. Przed Bożym Narodzeniem miałam takie kilka dni, że robiłam wszystko, żeby nie myśleć o świątecznych przygotowaniach. Teraz też jakoś nie wiedziałam, kiedy te Święta są. Oczywiście gumowe ucho podsłuchało i zaczęło przeżywać: choinka, prezenty… Musieliśmy sprostować, że to nie takie Święta. A czy będzie cukrowy baranek? Tak. A czy będzie czekoladowy zając? Tak. Ojej!!!! Lubię takie Święta! A ja myślałam, że będzie kłopot, że co to za Święta bez prezentów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz